Bierna agresja - Internetowa poradnia psychologiczna. Psycholog online. Porady psychologiczne. Konsultacje. Szkolenia. Poradniki

Bierna agresja

wtorek, 27 kwietnia 2021

:: Konsultacje i terapie z psychologiem online- umów najbliższy termin >

przemoc – Tak mało zjadłeś? A specjalnie dla Ciebie robiłam!- Wracasz do pracy od razu po macierzyńskim? Zostawisz tego słodkiego maluszka w żłobku? – Nie, nie, siedź sobie, Twoja stara matka przyniesie… Bierna agresja. Atak w białych rękawiczkach, ciężki do rozpoznania, jeszcze cięższy do odparcia. Każdemu z nas zdarza się drobna uszczypliwość. Co w sytuacji, gdy są one podstawą naszej komunikacji? Skąd biorą się zachowania pasywno agresywne?

Matka poświęcająca się dla swojej rodziny może czuć frustrację i niesprawiedliwość, ale może też czuć, że jej wyrażenie wprost zaneguje całą miłość jaką do tej rodziny w sobie ma. No nie może nie uprasować sukienki do szkoły, nie ugotować obiadu, nie zrobić prania… Czujesz, że ta lista może nie mieć końca?

Czasem ta kobieta wchodząca w rolę świętej – męczennicy, ma jednak dość. Doba nie jest z gumy, człowiek ma swoje granice. Stała nad tym żurkiem, szatkowała warzywa na sałatkę, piekła w nocy babkę, zdobiła mazurki o północy… Z miłości do rodziny. A Ty nie chcesz dokładki?

– Ja tylko do północy to wszystko szykowałam, no nie chcesz to nie jedz.

Skąd się biorą zachowania pasywno-agresywne?

Ze strachu. Bojąc się o relację i atmosferę nie wyrażam swojej złości wprost, ale muszę jakoś upuścić ciśnienie… Jest mi źle, chcę Cię jakoś ukarać, zaatakuję Cię poczuciem winy. Twojej własnej.

Sprawca biernej agresji jest trudny do przyłapania, a złapany za przysłowiową rękę powie:

– Żartowałam tylko, nie bierz wszystkiego tak do siebie!

– Nie wiem o czym mówisz, chyba Ci się wydaje!

– Przecież ja nie mam żadnych pretensji! Skoro tak czujesz, to może Ty masz poczucie winy?

Zachowania bierno agresywne to sposób na wyrażanie swoich negatywnych emocji, o których z obawy boimy się mówić wprost. Te zahamowania czasem wynosimy z domu, w którym nie wolno było nam jako dzieciom mówić o swoich obiekcjach, nie wolno nam się było jawnie denerwować, bo przez swoich opiekunów byliśmy wtedy odrzucani.

Agresja podana do pięknie przybranego stołu może zostać niezauważona, nie popsuje atmosfery – no przynajmniej nie tak jawnie, sprawca nie zostanie obarczony odpowiedzialnością. Jednak od stołu wszyscy odejdą ze skwaszonymi minami…

Karolina Kwiatoń
Stowarzyszenie Psychorada