Gdy "święty spokój" kosztuje zbyt wiele

wtorek, 9 grudnia 2025

 :: Konsultacje online - umów najbliższy termin >


Nagły wybuch złości, jest zjawiskiem często spotykanym w gabinetach terapeutycznych. Z perspektywy psychoterapeutycznej to sygnał alarmowy wysyłany przez ystem emocjonalny, który osiągnął granicę swojej wytrzymałości. Są różne przyczyny powstawania gniewu i wyrażania go w spoób agresywny ale dzisiaj zajmiemy się tylko jedną z nich tj. kumulacją nagromadonych zranień emocjonalnych.

Chęć utrzymania "świętego spokoju" jest potężną motywacją, by nie okazywać odczuwanego niezadowolenia. Jest ona zakorzeniona w potrzebie przynależności, unikania konfrontacji (które nasz mózg pierwotnie interpretuje jako zagrożenie) i dążeniu do harmonii w relacjach. Jednak zbyt często ten spokój osiągamy kosztem ignorowania czy też porzucania własnego "ja".

Pojedyncze ustępstwo na rzecz partnera, sąsiada czy współpracownika, które jest sprzeczne z naszymi wartościami, potrzebami lub temperamentem nie jest czymś szczególnie problematycznym. Jednak, gdy takich ustępstw jest coraz więcej, stają się mikrourazami. Przyjęcie na siebie niechcianego zachowania drugiej osoby, bez postawienia wyrażnej granicy, kumuluje emocjonalny dyskomfort psychiczny.

Każdy człowiek ma inną zdolność do tolerowania dyskomfortu i konfliktu, uwarunkowaną doświadczeniami z dzieciństwa (min. stylami przywiązania) i genetyką. Jednak im dłużej tłumi się swoje reakcje, tym potężniejszy będzie moment, gdy człowiek nie jest już w stanie tego znieść i nieświadomie wybucha.

🎭 Studia przypadków: Ukryta krzywda

Przykłady Marka i Joasi doskonale ilustrują ten mechanizm tj. brak autentycznej, empatycznej i asertywnej komunikacji.

  • Marek latami godził się na gderanie Anny (często z powodu wyuczonego w dzieciństwie schematu uległości), nagle wybucha. Anna jest osłupiała, bo reaguje na to jedno konkretne wydarzenie, i nie widzi długotrwale narastającego w Marku procesu hamowania złości. Nie widzi wielu lat kumulowania się żalu, frustracji i poczucia niesprawiedliwości, które Marek "połykał" w imię spokoju, bo nie rozmawiali o tym lub rozmawiali o tym w sposób, który Marka zniechęcał do bronienia własnych granic i powodował wycofywanie się. 

    Marek nie wyrażał złości w sposób dla niego asertywny. Milczące ustępowanie nie jest zgodą, lecz bierną agresją skierowaną do wewnątrz, która ostatecznie wybucha na zewnątrz. Wybuch jest w takiej sytuacji desperacką, chaotyczną próbą przywrócenia równowagi i powiedzenia: "Moje granice zostały przekroczone! Mam dość!"

  • Joasia, która często używa krytyki i niezadowolenia jako narzędzia do kontrolowania Sławka i osiągania swoich celów, funkcjonuje w oparciu o inne schematy relacyjne (np. schemat manipulacji czy schemat roszczeniowości). Sławek, godząc się na to dla "spokoju", zaczyna nieświadomie naśladować Marka.
    Uległość Sławka, choć ma na celu uniknięcie konfliktu, faktycznie wzmacnia i utrwala destrukcyjne zachowanie Joasi, ucząc ją, że jej zachowanie jest ok.

Rezygnacja z autentycznego "ja" czyli działanie wbrew sobie, buduje wewnętrzną niezgodę, która jest paliwem dla przyszłego wybuchu.

Klucz do rozwiązania tkwi w porzuceniu kłamstwa komunikacyjnego i wyjściu spod "jarzma" starych przyzwyczajeń i konwenansów. To ukrywanie prawdziwych emocji i potrzeb niesie za sobą negatywne konsekwencje nie tylko dla relacji, ale i dla zdrowia fizycznego (np. poprzez chroniczny stres, powstanie zaburzeń lękowych i  depresyjnych, uaktywnienie czy nasilenie wcześniejszych zaburzeń fizycznych i psychicznychA).


🚩 Wewnętrzna zgoda na siebie jest najważniejsza.

Złość, w przeciwieństwie do potocznych opinii, nie jest złą emocją, którą należy tłumić. Z perspektywy psychoterapeutycznej, złość to cenny sygnał alarmowy – nasz wewnętrzny termostat. To sygnał, że osobista granica została przekroczona

Jeśli boli nas ząb, idziemy do dentysty. Jeśli odczuwamy gniew, nasza psychika sygnalizuje, że coś w naszym środowisku (zachowanie partnera, sytuacja) jest dla nas krzywdzące lub że coś w nas samych (np. schemat, który każe nam milczeć) nas ogranicza.

Wybuch złości jest krzykiem naszego prawdziwego Ja. To desperacka próba odzyskania kontroli i asertywności - nieudolna i destrukcyjna, ale mająca na celu odzyskanie poczucia kontroli nad sytuacją, chęci by znowu sobą, by być szanowanym.

Pierwszy krok do wyzwolenia to:

  • Uświadomienie sobie dlaczego rezygnuje się ze sowich potrzeb, dlaczego rezygnuje się z samego siebie. Jakie mechanizmy psychologiczne za tym stoją? Czemu przyjmuję taką postawe? Jakie mam z niej korzyści krótko i długo terminowe? Jakie straty?
  • Niepotępianie złości, lecz jej analiza - Co konkretnie mnie zabolało? Co czułem, zanim zareagowałem?
  • Podjęcie środków zaradczych np. popzez psychoterapię, naukę konstruktywnej asertywności tj. wyrażania swoich potrzeb i granic w sposób szanujący siebie i drugą osobę, zanim dojdzie do eskalacji gniewu.


    Zgoda na bycie sobą, ze wszystkimi swoimi potrzebami, buduje autentyczny spokój wewnętrzny, który jest fundamentem szczęścia i zdrowych relacji.


Tego ci życzę,
Aneta Styńska
mgr psychologii
certyfikowany Trapeuta par
psychoterapeuta integracyjny (w szkoleniu)

Wybierz usługę, specjalistę i termin

Usługa
Aneta Styńska
Aneta Styńska
Psycholog
Psychoterapeuta
Terapeuta par
Diagnostyka
Trener żywienia
Anna Jabłońska
Anna Jabłońska
Psycholog
Seksuolog
Psycholog dziecięcy
Terapeuta środowiskowy
Alicja Krawczyk
Alicja Krawczyk
Psycholog
Doradca zawodowy
Terapeuta SFBT
Diagnostyka
Hanna Świerczewska
Hanna Świerczewska
Psycholog
Psychotraumatolog
Psychoonkolog
Psycholog dzieci i młodzieży
Terapeuta par
Terapeuta uzależnień
Łukasz Choinkowski
Łukasz Choinkowski
Terapeuta uzależnień
Barbara Wysocka
Barbara Wysocka
Psycholog
Terapeuta SFBT
Trener EEGBiofeedback
Psycholog transportu

Jak kupować? Wybierz produkt odpowiedni dla Ciebie Podaj nam swoje dane Dokonaj opłaty Aktywacja następuje w ciągu 24 godzin od momentu wpłaty środków

Jeżeli potrzebujesz natychmiastowej pomocy, zadzwoń pod numer alarmowy 112 (Polska) lub udaj się do najbliższej jednostki pogotowia ratunkowego lub policji. Możesz również skorzystać z bezpłatnego kryzysowego telefonu wsparcia. Numer dla dorosłych tel. 116 123 (14:00-22:00), dla młodzieży tel. 116 111 (12:00-02:00). Nasz serwis nie jest przeznaczony dla osób znajdujących się w sytuacji zagrożenia życia.