Macierzyństwo a poronienie
czwartek, 3 września 2020
Nie bez przyczyny narodziny zwykło się nazywać cudem.
Pod sercem matki zaczyna bić serce drugiego człowieka. Nieugięta matka natura dba jednak o to, aby rodzące się dzieci były silne i zdrowe, pozbawiając część kobiet możliwości przeżywania cudu narodzin i spychając je niekiedy na samotną ścieżkę pełną łez, bólu i braku zrozumienia.
Szacuje się, że ok 10% ciąż kończy się poronieniem.
To znaczy, że rocznie w Polsce roni ok. 37 tysięcy kobiet.
Najczęstszą przyczyną poronienia jest wada genetyczna. Komórka rozrodcza jednego z partnerów ulega uszkodzeniu – jednak żadne z nich nie ma na to najmniejszego wpływu. Ba! Nie ma nawet o tym fakcie pojęcia. Około 20% przypadków spowodowanych jest przez ciężkie urazy, infekcje bądź nieleczone zaburzenia funkcjonowania układu hormonalnego, ale również spożywanie alkoholu, zażywanie narkotyków bądź przyjmowanie innych szkodliwych substancji. Wynika z tego, że do poronienia rzadko dochodzi z winy matki, jednakże poczucie winy jest jedną z emocji, która towarzyszy kobietom, które straciły dziecko.
W samotności
Śmierć jest nieodzownym elementem życia, nie unikniemy jej my, nie uciekną przed nią nasi najbliżsi. Żegnamy dziadków, rodziców. Zazwyczaj nie jesteśmy wtedy sami, ich odejście przeżywają inni członkowie naszej rodziny, przyjaciele, znajomi. Dla wszystkich żałobników strata jest odczuwalna, wszyscy nawzajem rozumieją swój ból, tęsknotę, łzy.
Z utratą dziecka jest inaczej. Nie stało się ono jeszcze członkiem społeczności. Nikt go jeszcze nie widział, nikt go nie poznał. Serce dziecka jednak już biło, rodzice widzieli je już na ekranie podczas badania USG. Było już obecne w życiu tych ludzi. Może na nie czekali, a może bardzo ich zaskoczyło, niemniej jednak stało się już częścią ich rzeczywistości.
„Będę Mamą!” „Będę Tatą!” „Będziemy mieli dziecko!”
Brak zrozumienia ze strony otoczenia sprawia, że rodzice, przeżywający tę stratę różnie, czują się bardzo samotni. Słyszą: „Następnym razem się uda”. „Jeszcze będziecie mieć dziecko”.
Jednak to nie było „jakieś” dziecko. To był konkretny człowiek, za którym tęsknią.
Żałoba
Strata ciąży jest dla rodziców wydarzeniem traumatycznym, a wydarzenie to ma swoje konsekwencje krótko- i długofalowe. Emocje mu towarzyszące to między innymi: smutek, rozpacz, tęsknota, lęk, poczucie bezradności, utrata kontroli nad własnym życiem, brak zrozumienia dla tragicznych wydarzeń. Najczęściej występującymi następstwami są: depresja, lęki, ataki paniki, zaburzenia kompulsywne oraz zespół stresu pourazowego.
Osobie, która przeżyła traumatyczne wydarzenie, potrzebna jest pomoc psychologa lub psychoterapeuty. W niektórych przypadkach niezbędna może okazać się również konsultacja z psychiatrą.
Śmierć bliskiej osoby przypomina nam o tym, że wszyscy kiedyś odejdziemy, ale śmierć dziecka jest dla rodzica zupełnie niezrozumiała, nienaturalna. Ból i rozgoryczenie stają się codziennymi towarzyszami.
Po utracie ciąży, tak samo, jak po śmierci członka rodziny przychodzi żałoba. Bardzo trudna, bo często przeżywana w osamotnieniu. Wyobcowanie pogłębia fakt różnego przeżywania żałoby przez rodziców.
O tym, jak wspierać się nawzajem w tym trudnym momencie życia będziecie mogli przeczytać na naszym blogu.
Pomoc psychologa
Według polskiego prawa po poronieniu rodzice powinien zostać objęci pomocą psychologiczną jeszcze w szpitalu. Mają oni możliwość zobaczenia i pożegnania się ze swoim dzieckiem bez względu na etap ciąży, w którym nastąpiło poronienie. Czy z tej możliwości skorzystają, będzie zależało tylko i wyłącznie od ich decyzji. Mogą również zechcieć wyprawić dziecku pogrzeb katolicki bądź świecki zgodnie ze swoimi poglądami. Pożegnanie pozwala na spokojniejsze przeżywanie żałoby, a ta trwać będzie nie dni czy tygodnie, lecz znacznie dłużej, być może nawet lata. W trakcie trwania tego procesu rodzice mogą skorzystać z psychologicznej interwencji kryzysowej, psychoterapii indywidualnej bądź grupowej. W internecie znaleźć można również grupy zrezszające rodziców, którzy nawzajem dają sobie wsparcie i zrozumienie. Zazwyczaj rodzice potrzebują mówić o swoim dziecku, o emocjach o bólu, który przeżywają. Najgorsze co mogą wtedy usłyszeć to: „Macie czas, kolejnym razem się uda”.
Karolina Kwiatoń
pedagog
Stowarzyszenie Psychorada.pl >
Jeśli Ty lub ktokolwiek z Twoich bliskich potrzebujecie pomocy – zapraszamy do bezpłatnego kontaktu e-mail kontakt@psychorada.pl
Nasi specjaliści
Aneta Styńska
Psychoterapeuta
Trener żywienia
Diagnostyka
Anna Jabłońska
Seksuolog
Psycholog dziecięcy
Alicja Krawczyk
Doradca zawodowy
Praktyk terapii BSF
Diagnostyka
Hanna Świerczewska
Psychotraumatolog
Psychoonkolog
Łukasz Choinkowski
Barbara Wysocka
Terapeuta SFBT